Majówka to doskonała okazja, by wyruszyć na wyprawę w nieznane i poszerzyć swoje horyzonty.
Nie martwiąc się o ceny biletów i paszporty, wskoczyliśmy dziś w samolot i polecieliśmy zwiedzić 10 europejskich stolic. Przy okazji dowiedzieliśmy się czym różni się angielskie śniadanie od francuskiego, gdzie można zatańczyć walca, posłuchać muzyki Amadeusza Mozarta, delektować się pyszną kawą ze strudlem, zjeść na szybko currywursta, posmakować smażonego sera i knedlików. Podróż minęła nam bardzo szybko, więc pewnie ją jeszcze kiedyś powtórzymy :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz